Jako
że mamy nowy rok, to także nowe pomysły. Jeszcze nigdy o tym nie
wspominałam, a myślę, że jak najbardziej warto. Temat bardzo
często zapominany – dziewczyny w żużlu. Bo przecież co raz
częściej możemy już spotkać przedstawicielki płci pięknej,
rozpoczynające swoją przygodę ze speedway'em. Nie ma ich wiele,
lecz są takie, które dzięki swojej determinacji i pasji pną się
w górę. Kilka lat temu pierwszą Polką z licencją została
Klaudia Szmaj. Pokazało to, że wszystko jest możliwe, trzeba tylko
czegoś bardzo chcieć i dążyć do celu. W jej ślady idą teraz
kolejne dziewczyny. Nie jest to łatwe, wymaga dużego poświęcenia,
ale są takie, które marzą o jeździe na żużlu. Nie myślą o
wielkiej karierze, chcą po prostu trenować.
Speedway
to sport, który uczy nas wytrwałości i cierpliwości w dążeniu
do celu. Ogromne nerwy, a jednak „chłodna” głowa to podstawa.
Zastanawiałam się wiele razy, co w
chwili startu czują zawodnicy. Jak denerwuję się ja, a jak oni?
Żużel jest jedyny w swoim rodzaju, przez wielu niezrozumiany.
Jednak swoją magią ciągle przyciąga na tory wiele osób, także
kobiety.
Ogromnie
podziwiam dziewczyny, które decydują się na treningi. Speedway
wymaga dużego poświęcenia. Nie każdy ma na tyle odwagi, ale jak
widać są takie, które bez żużla żyć nie potrafią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz