wtorek, 25 października 2016

Światełko w tunelu...




          W ostatnim czasie tarnowscy kibice nie mieli powodów do radości. Po spadku z Ekstraligi, drużynę opuścił kapitan – Janusz Kołodziej. Wielka szkoda, że filar i największa podpora zespołu opuszcza macierzysty klub. Będzie mi Go na pewno w Unii brakować. To przecież „Janusz Kołodziej – mistrz, tarnowskiego toru czarodziej”. Ciężko mi wyobrazić sobie ten zespół bez „Koldiego”, bo to niekwestionowany lider i dobry duch drużyny. Ale jak się nie ma, co się lubi – to się lubi, co się ma. I mimo że w składzie Unii nie widnieje już nazwisko Kołodziej, to klub nadal może myśleć o powrocie do najlepszej ligi świata. Tym bardziej, że kontrakt z drużyną przedłużył już Kenneth Bjerre. Duńczyk będzie się ścigał w biało-niebieskich barwach w sezonie 2017. Na razie nieznane są nazwiska pozostałych seniorów, którzy powalczą o punkty dla „Jaskółek” w przyszłym roku, ale wszystko wyjaśni się już niebawem. Okres transferowy rozpoczyna się już na początku listopada i trwa zaledwie dwa tygodnie. Na skompletowanie składu nie ma więc dużo czasu. Wśród kandydatów do jazdy w szeregach Unii wymienia się między innymi Mikkela Michelsena, Jakuba Jamroga czy Artura Mroczkę. Który z tych zawodników zaprezentuje się z Jaskółką na piersi? Liczę, że dostarczy wiele emocji i na Z3 zobaczymy świetne ściganie.


          O ile pozycje seniorów nie są jeszcze znane, o tyle wiadomo, że do zmian nie dojdzie w formacji młodzieżowej. Obecnie „Jaskółki” mają w obwodzie czterech juniorów, ale do tego grona już niedługo może dołączyć jeden z podopiecznych Janusza Kołodzieja, który już na wiosnę zdawać będzie egzamin na licencję Ż”. Patrząc na Jego umiejętności można stwierdzić, że to tylko formalność. Bardzo cieszy, że w Tarnowie rośnie tyle młodych talentów. Trzymam kciuki i mam nadzieję, że nawet się nie zorientuje, gdy zaczną oni rywalizować o najwyższe cele. Nice Polska Liga Żużlowa jest chyba w pewien sposób dobrym miejscem dla tych młodych zawodników, daje możliwość zaprezentowania się w rozgrywkach ligowych i regularnych startów. Oby już za parę lat to rodowici tarnowianie stanowili o sile tego klubu! 




                                                                           zdjęcia: Janusz Tokarski
                                                                                                    Sebastian Siedlik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz