W ostatnim czasie tarnowscy
kibice nie mieli powodów do radości. Po spadku z Ekstraligi,
drużynę opuścił kapitan – Janusz Kołodziej. Wielka szkoda, że
filar i największa podpora zespołu opuszcza macierzysty klub.
Będzie mi Go na pewno w Unii brakować. To przecież „Janusz
Kołodziej – mistrz, tarnowskiego toru czarodziej”. Ciężko mi
wyobrazić sobie ten zespół bez „Koldiego”, bo to
niekwestionowany lider i dobry duch drużyny. Ale jak się nie ma, co
się lubi – to się lubi, co się ma. I mimo że w składzie Unii
nie widnieje już nazwisko Kołodziej, to klub nadal może myśleć o
powrocie do najlepszej ligi świata. Tym bardziej, że kontrakt z
drużyną przedłużył już Kenneth Bjerre. Duńczyk będzie się
ścigał w biało-niebieskich barwach w sezonie 2017. Na razie
nieznane są nazwiska pozostałych seniorów, którzy powalczą o
punkty dla „Jaskółek” w przyszłym roku, ale wszystko wyjaśni
się już niebawem. Okres transferowy rozpoczyna się już na
początku listopada i trwa zaledwie dwa tygodnie. Na skompletowanie
składu nie ma więc dużo czasu. Wśród kandydatów do jazdy w
szeregach Unii wymienia się między innymi Mikkela Michelsena,
Jakuba Jamroga czy Artura Mroczkę. Który z tych zawodników
zaprezentuje się z Jaskółką na piersi? Liczę, że dostarczy wiele emocji i na Z3 zobaczymy świetne ściganie.
O ile pozycje seniorów nie są
jeszcze znane, o tyle wiadomo, że do zmian nie dojdzie w formacji
młodzieżowej. Obecnie „Jaskółki” mają w obwodzie czterech
juniorów, ale do tego grona już niedługo może dołączyć jeden z
podopiecznych Janusza Kołodzieja, który już na wiosnę zdawać będzie egzamin na licencję ”Ż”. Patrząc na Jego umiejętności można stwierdzić, że to tylko formalność. Bardzo cieszy, że w Tarnowie
rośnie tyle młodych talentów. Trzymam kciuki i mam nadzieję, że
nawet się nie zorientuje, gdy zaczną oni rywalizować o najwyższe
cele. Nice Polska Liga Żużlowa jest chyba w pewien sposób dobrym
miejscem dla tych młodych zawodników, daje możliwość zaprezentowania
się w rozgrywkach ligowych i regularnych startów. Oby już za parę lat to rodowici tarnowianie stanowili o sile tego klubu!
zdjęcia: Janusz Tokarski
Sebastian Siedlik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz