Weekendowe podsumowanie

          Za nami kolejny żużlowy weekend! W sobotę w Rybniku mierzyli się najlepsi Polscy juniorzy. Od początku świetnie radził sobie faworyt gospodarzy - Kacper Woryna, któremu jednak  zdobyciu tytułu Młodzieżowego Indywidalnego Mistrza Polski przeszkodziło wykluczenie. Tym samym na dwóch pierwszych lokatach uplasowały się leszczyńskie "Byki", a kapitanowi rybnickiego ROW-u wystarczyć musiał brązowy krążek. Tego samego dnia z Rybnika przenieśliśmy się do niemieckiego Gustrow, gdzie żużlowcy ścigali się w drugiej rundzie SEC. Zawody padły łupem Artioma Łaguty, ale na ten moment najbliżej zdobycia mistrzostwa Starego Kontynentu jest Andrzej Lebiediew.

          Dzień później w Polsce to już czas na mecze ligowe. Właściwie w Polsce i na Łotwie, gdzie Lokomotiv Daugavpils podejmował Unię Tarnów. "Jaskółki" pewnie wygrały, umacniając się na pozycji lidera. Teraz przed nimi trudny wyjazd do Łodzi. W Mościcach "Orły" pokazały się z bardzo dobrej strony, ostatecznie przegrywając 48:41, jednak w trakcie meczu goście wyszli nawet na dziewięciopunktowe prowadzenie. A jak będzie w rewanżu? Tarnowianie mają już w tabeli dość dużą przewagę nad rywalami i cieżko będzie ich dogonić, ale sprawa pozostałych miejsc jest ciągle otwarta. A w wyższej klasie rozgrywkowej... co do pierwszej czwórki to zmienić się chyba może już jedynie kolejność i zarazem układ par w fazie medalowej. Po dopingowej wpadce "Griszy" Łaguty rybniczanom odebrane może zostać aż pięć punktów i tym samym pozostanie im trudna walka o utrzymanie w PGE Ekstralidze. Będzie ciekawie! ;)  

                                                                                            zdjęcia: Janusz Tokarski