poniedziałek, 30 lipca 2018

Wracamy do ligi #TARGOR

         Kolejna niedziela w Polsce to dla kibiców speedway'a znad Wisły prawdziwe święto. Po wakacyjnej przerwie ściganie zawitało na ligowe tory. Nie dla wszystkich los był tego dnia łaskawy. O wielkim pechu może mówić Unia Leszno, której to świetnie punktujący dotychczas junior – Dominik Kubera, uległ poważnej kontuzji. Nie wiadomo jak długo potrwa przerwa w startach młodego leszczynianina, jednak menedżer zespołu Mistrza Polski liczy na szybki powrót swojego zawodnika do ścigana. Drugim, który ostatniej kolejki nie zaliczy do udanych będzie na pewno Rune Holta. Norweg z polskim paszportem doznał złamania nogi i w tym sezonie na tor już nie wyjedzie. 

          Po ostatnim meczu optymistycznie nie jest też w Tarnowie. Porażka z gorzowską Stalą znacznie zmniejszyła szanse „Jaskółek” na pozostanie w elicie. Po dobrym otwarciu spotkania przez gospodarzy, Krzysztof Kasprzak wraz z kolegami z drużyny skutecznie zatrzymał zawodników Unii, wywożąc z Tarnowa trzy punkty do ligowej tabeli. Miło było po przerwie gościć w Jaskółczym Gnieździe wieloletniego zawodnika biało-niebieskich – Martina Vaculika. Słowak jak zawsze zarażał swoim uśmiechem. Wszyscy w Tarnowie wspominają go bardzo ciepło, przez co kibice zgotowali mu świetne powitanie.

           Do końca fazy zasadniczej pozostały jeszcze trzy rundy. Czekamy więc na emocje do ostatniego wyścigu. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz